Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pani Barbary Chodorowskiej, nauczycielki języka polskiego w naszej szkole w latach 1960 – 2001. Rodzinie i bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Społeczność szkolna XVIII LO im. Jana Zamoyskiego
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w poniedziałek 3 listopada 2025 r. Mszą Świętą o godz. 13.00 w kościele świętego Karola Boromeusza na Powązkach.
„…zostałeś powołany…”
(1 Tm 6,12)
„trzeba dać świadectwo”
(Zbigniew Herbert, Przesłanie Pana Cogito)
17 października 2025 roku, przeżywszy 98 lat, odeszła do wieczności wieloletnia polonistka naszej szkoły, Pani Barbara Chodorowska.
Pozostanie w mojej pamięci jako człowiek wielkiego serca, wzór pedagoga, polonisty i wychowawcy, który naucza słowem i przykładem.
Praca pedagogiczna została Jej zadana, jak mówiła, od dnia urodzin 14 października. Tę datę, w dawnych kalendarzach Dzień Nauczyciela, dziś Święto Edukacji Narodowej, odczytywała jako znak.
Nauczanie było Jej pasją i powołaniem rozumianym jako dawanie świadectwa i dzielenie się.
Uczyła nas, jak wymagać od siebie, aby roztropnie godzić obowiązki zawodowe i rodzinne; jak stawiać wymagania uczniom, wobec których trzeba pamiętać o długomyślności w procesie dydaktyczno-wychowawczym, zawsze z nadzieją na lepsze.
Subtelną ironią, delikatną aluzją, niedopowiedzeniem, gestem, spojrzeniem reagowała na niewłaściwe słowa czy zachowania. Dzięki nienagannej polszczyźnie, wyważonym opiniom i poczuciu humoru, łagodziła różne konflikty, zachowując żartobliwy dystans wobec samej siebie.
Dzielenie się dobrem i pięknem, czyli, jak mawiała, zapładnianie intelektualne i duchowe, to fundament procesu pedagogicznego. Materialnym tego wyrazem były różne publikacje, począwszy od interesujących książek poprzez wartościowe artykuły prasowe na programach imprez kulturalnych skończywszy, przynoszone do szkoły i prezentowane z elegancją i wdziękiem.
Pani Barbara Chodorowska pozostaje nadal moim mentorem, który świadectwem swego życia na trwałe zakodował się w mym sercu i nie zastąpi go żaden twardy dysk ani sztuczna inteligencja.
Bogumiła Kozyra
