Listy… Napisaliśmy ich aż 65. Każdy ze słowami wsparcia i drobnymi prezentami od serca.
Wszystkie niedługo dotrą do dziewcząt i młodych kobiet z Domu Dziecka w Tibnine w południowym Libanie. Pisząc je, chcieliśmy okazać wsparcie i dać bodziec do pokonania wszelkich trudności. Mamy wielką nadzieję, że to się uda!
21 listopada inicjatorka tej akcji, wolontariuszka Stowarzyszenia „Szkoły dla pokoju”, pani Beata Błaszczyk odwiedziła naszą szkołę. W czasie spotkania opowiedziała o życiu dziewcząt w sierocińcu, dramatycznej sytuacji dzieci w Jemenie oraz o tym, że drobny gest człowieka z innej części świata może stać się impulsem do działania i może uratować komuś życie.
Więcej informacji: