Wyruszyliśmy na podbój Roztocza. Jak na dobry początek i Zamoyszczaków przystało, zaczęliśmy od zwiedzenia siedziby Jana Zamoyskiego. Następnie wpadliśmy jeszcze do Krasnobrodu. Drugi dzień wycieczki to urokliwy spacer wzdłuż Tanwi i słuchanie szumów tej rzeki. Zwiedziliśmy też Zwierzyniec i weszliśmy na Bukową Górę – dobrze, że mieliśmy niezłą zaprawę po wchodzeniu codziennie na trzecie piętro w Zamoyu! Wieczorem odpoczywaliśmy przy ognisku. Trzeciego dnia byliśmy z wizytą w Kozłówce – zwiedziliśmy tam Pałac Zamoyskich i pospacerowaliśmy po pięknym parku. Zamoyszczacy na Zamojszczyźnie o Zamoyskim wiele posłuchali…